sobota, 28 listopada 2020

Angielskie psy kominkowe ze Staffordshire

 Poszukując powodu kolekcjonowania psów ze Staffordshire natrafiłam na ciekawy artykuł Boba Brooke'sa pt. Those Charming Staffordshire Dogs (Te czarujące psy ze Staffordshire), który przetłumaczyłam i tu prezentuję. Zapraszam!

😉
🙂
Psy ze Staffordshire stały się w ostatnich latach jednym z najpopularniejszych przedmiotów kolekcjonowania ceramiki (w Anglii - przyp. VP). Dla tych, którzy interesują się erą wiktoriańską, nic nie jest lepszym tego przykładem jak spaniele, pierwotnie stworzone do prezentowania ich na kominkach w epoce wiktoriańskiej od lat 40. XIX wieku do 1890 roku.

Psy z ceramiki Staffordshire pochodzą z wielu firm garncarskich znajdujących się w hrabstwie Staffordshire w Anglii, które wyprodukowały je w celu sprzedaży rodzinom z klasy robotniczej dla dekoracji swoich domów. Podczas gdy rzeczywiście produkowali psie figury już od 1720 aż do 1900 roku, szczyt zainteresowania spowodował, że większa produkcja nastąpiła pod koniec XIX wieku. Spaniele Staffordshire są najbardziej rozpowszechnione i występują w wielu rozmiarach, kształtach i schematach kolorystycznych.



Obszar Staffordshire, w tym Stoke-on-Trent, znany również jako "Potteries", ma obfitość lokalnej gliny i węgla. Miejscowi twórcy ludowi wykorzystali te zasoby, by wyprodukować wiele uroczych, niewyszukanych figurek, które sprzedawali klasie robotniczej. Oprócz psów pojawiały się wizerunki innych zwierząt, rodziny królewskiej, sławnych osób, chałup, plebejuszy, polityków, a nawet morderców! Wykonane specjalnie dla dekoracji kominka.
Nazywano je również "psami" lub "psami chińskimi", były to postacie ceramiczne. Płynną glinę nazywaną "poślizgiem" wlewano do foremek w celu ich wytworzenia. Kiedy gliniana postać wyschła, garncarze wypalali ją do twardego stanu biskwitu. Następnie pokrywali postać biskwitową kilkoma warstwami przezroczystej glazury, a następnie wypalali ją ponownie, tym razem do wyższej temperatury. Po tym drugim procesie wypalania ręcznie malowali je porcelanową farbą. Ta farba, która jest półprzezroczysta, musiała być nanoszona w kilku warstwach, z wypalaniem pomiędzy każdą warstwą. Ostatecznie zastosowali prawdziwe złoto w płynnej zawiesinie, z wypalaniem między kilkoma warstwami.



Spaniele Staffordshire to kwintesencja dekoracji wiktoriańskiej. Ze wszystkich postaci stworzonych przez garncarzy stały się ulubionymi zestawami kapryśnych spanieli, które stały się uosobieniem ceramiki Staffordshire. Dlaczego te osobliwe psy tak dobrze przywołują urok epoki wiktoriańskiej? Być może dlatego, że oferują kolekcjonerom bezpośrednie połączenie z królową Wiktorią.
Jaki pies zainspirował figurki? Figurki Staffordshire zostały wymodelowane na podstawie psów zwanych Cavalier King Charles Spaniels, nazwanych od króla Anglii Karola II, który był stale otoczony przez te wesołe psy i dał im dużo swobody na swoim dworze. Jego przeciwnicy oskarżyli króla o "Zabawy z psami przez cały czas i nie zwracanie uwagi na swoje interesy (obowiązki - przyp. VP)". Lord Rochester dokonał takiego poetyckiego spostrzeżenia: "Jego pies w Radzie, siedzi i mądry jak każdy inny Lord".
Brat Charlesa i jego następca, James II, również uwielbiali małe spaniele. Kiedy został zmuszony do opuszczenia statku, nakazał "Uratuj psy!" i po chwili refleksji dodał "i pułkownika Churchilla."
Pułkownik Churchill później został księciem Marlborough, a także hodowcą małych spanieli. Churchill opracował odmianę spanieli Cavalier, które są białe z kasztanowymi plamami zwanymi Blenheim. Spaniele Blenheim mają czasami upragniony kasztanowy punkt (łatkę) na czubku głowy. Podczas gdy Churchill walczył w Europie w bitwie o Blenheim, jego żona była w domu, nerwowo czekała na wieści z bitwy. Znalazła pocieszenie, trzymając jedną ze swoich spanielek na kolanach. Ta miała wkrótce mieć szczenięta. Kiedy głaskała psa, jej kciuk często naciskał na jej głowę. Suczka urodziła pięć szczeniąt, każde z plamką przypominającą czerwony odcisk kciuka na czubku głowy. Znak stał się znany jako miejsce Blenheim. Churchill wygrał bitwę pod Blenheim i został nagrodzony wspaniałym domem zwanym Blenheim Palace.
To królowa Wiktoria sprawiła, że ​​Cavalier King Charles Spaniel zyskał na znaczeniu. I to właśnie jej miłość do swoich spanieli przyciągnęła uwagę garncarzy ze Staffordshire w połowie XIX wieku. Jej ukochany towarzysz "Dash" był znany i stał się tematem dla wielu artystów. W dniu swojej koronacji pospieszyła z powrotem do Pałacu Buckingham, aby wykonać ważny obowiązek. Trzymając swoją spódnicę, pobiegła do swojego pokoju, by dać Dashowi kąpiel.
Podczas gdy wielu kolekcjonerów myśli, że garncarstwo produkowało tylko spaniele, w rzeczywistości produkowali inne rasy psów, a wśród nich Dalmatyńczyki, najrzadsze ze wszystkich. Niektórzy garncarze osadzali swoje dalmatyńskie figury na niebieskich podstawach. Produkowali także pudle, mopsy, pointery, psy pasterskie, setery i charty. Psy Staffordshire pojawiają się najczęściej w parach, ale czasami garncarze do tego wytwarzali figurę centralną. Z biegiem czasu szczegóły się zmieniły, a wiktoriańscy garncarze w Staffordshire już mniej szczegółowo modelowali swoje figurki.
Aby wiedzieć, czy kawałek jest autentyczny, czy nie, kolekcjoner powinien sprawdzić to, że powierzchnia wewnętrzna była gładka. Późniejsze liczby, wyprodukowane techniką odlewania, mają niewielkie wgniecenia (nierówności). Kolekcjonerzy powinni również zbadać otwory wentylacyjne lub strzelające (technologiczne). Obecne reprodukcje mogą mieć dziury o wielkości nawet jednej czwartej. Wczesne, autentyczne postacie nie mają dziur. Ponieważ wczesne formy nadal istnieją, łatwo jest odtworzyć dane.
Garncarze ze Staffordshire nigdy nie zaznaczyli swoich figurek. Inne angielskie fabryki, które miały podobne duże produkcje, takie jak Bow i Derby, zaznaczyły swoje ręcznie uformowane wyroby.

Te dwie małe sierotki nie od pary, dostałam od kolegi

Podczas gdy większość kolekcjonerów może mieć jedną parę psów Staffordshire, dopiero wtedy, gdy są razem, ich piękno i subtelne różnice stają się widoczne. Kolekcja psów Staffordshire może stanowić temat specjalnego pokoju w domu kolekcjonerskim. Oczywiście, aby to zrobić, większość kolekcjonerów będzie musiała obrabować bank lub wygrać na loterii.
🙂
Tłumaczenie Violetta Pastwa na podstawie http://theantiquesalmanac.com/thosecharmingstaffordshired...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Half-dolls

  Post opublikowany na Facebooku 15 lipca 2020 r. Mają różne nazwy - lalki poduszkowe, lalki z herbatą (na imbryk) i lalki kredensowe… i są ...